Wpisy archiwalne w kategorii
Szosa
Dystans całkowity: | 3415.12 km (w terenie 34.00 km; 1.00%) |
Czas w ruchu: | 125:46 |
Średnia prędkość: | 27.15 km/h |
Maksymalna prędkość: | 80.00 km/h |
Suma podjazdów: | 5360 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (90 %) |
Maks. tętno średnie: | 165 (80 %) |
Liczba aktywności: | 64 |
Średnio na aktywność: | 53.36 km i 1h 57m |
Więcej statystyk |
Do kuzynki i z powrotem
Sobota, 30 października 2010 Kategoria Jazda posezonowa, Szosa, Trening krótkodystansowy
Km: | 26.87 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:57 | km/h: | 28.28 |
Pr. maks.: | 51.00 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do kuzynki na szosówce, miałem parę spraw. Z powrotem wiało jak szok! Na początku to dopiero za Chełmcem
Pętla Starosądecka
Środa, 27 października 2010 Kategoria Jazda posezonowa, Szosa, Trening krótkodystansowy
Km: | 23.13 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:46 | km/h: | 30.17 |
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jak zwykle gdy jest mniej czasu to pętla starosądecka (i tak już po sezonie więc nie ma co dłuższych tras robić). Miejscami mocniej przywiało, w sumie całkiem dobrze mi poszło. Intensywność umiarkowana, miejscami interwały na dolnym chwycie robiłem. Srednia całkiem fajna jak na taką jazdę bo aż 32! Ale na korkach w mieście mi i tak spadła.
Miało być 150 na pętlach a było 50 :(
Niedziela, 24 października 2010 Kategoria Górski Trening, Jazda posezonowa, Szosa
Km: | 46.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:56 | km/h: | 24.16 |
Pr. maks.: | 56.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Miało być 150km na pętlach znaczy się jazda kilosy, fajny trening się zapowiadał. O 12:30 wyjechało i miało trwać do 18:00. Więc jaaazda, nigdzie dalej nie zamierzałem jechać ponieważ pogoda w tej porze zawsze może figla strzelić, i strzeliła. Średnia 35km/h do Chełmca bez żadnego zmęczenia, myślę super dyspozycja. A od Chełmca wiatr przedni, hardcore. Później zjazd z Wysokiego taki wiatr, że tylko na zjeździe mocniej trzymałem kierownice. I od tego momentu pomyślałem że jak pojadę na Krzyżówkę to będzie mniej wiało, a w tamte strony jeszcze bardziej! No to przed Jamnicą dzwonię do kolegi czy by nie mógł podjechać to byśmy sobie razem na jamnice wyjechali bo z tego mojego długiego treningu nici będą. Podjechałem pod Real, tam wiatr baaardzo silny i to w plecy, po prostu poezja 0 zmęczenia i prędkość podchodzi pod 50, jestem w zdumieniu że chociaż taka średnia padła :)
Z kolegą
Czwartek, 14 października 2010 Kategoria Górski Trening, Szosa, Trening krótkodystansowy
Km: | 27.99 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 25.07 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Nie powiem że była to jazda rekreacyjna bo nie była. Z kolegą z innego osiedla mieliśmy w planie zaliczyć dwa razy górę na popardowej i Jamnicę (oczywiście ja bym schodził), ja wypaliłem i pod sklepem w Kamionce Wielkiej zaczekałem na kolegę. Wyjeżdżamy, bardzo dobrze się czułem, prędkości powyżej 10km/h a to nie lada ścianka, momentami było nawet 20. Później zjazd na którym kolega zrobił mi zdjęcie (oczywiście na niego zaczekałem jakieś około 4min i zaczął on pierwszy zjeżdżać). Następnie wyjazd drugą stroną i ja koledze porobiłem zdjęcia. Później zamieniliśmy się rowerami i pojechaliśmy przez Nawojową spowrotem i do Kamionki Wielkiej, gdzie na ławeczkach urządziliśmy sobie sesje zdjęciową (już w krótce dodam na bikestats tylko kolega zrzuci na dysk i mi prześle). Później spokojnie wróciliśmy się razem do Sącza.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
W końcu udało się na krzyżówkę
Wtorek, 12 października 2010 Kategoria Górski Trening, Szosa
Km: | 66.31 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:17 | km/h: | 29.04 |
Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Było dzisiaj troszkę więcej czasu, postanowiłem w końcu pojechać na krzyżówkę. Do Florynki pod mocny przedni wiatr, ale nie tak ekstremalny jak ostatnim razem. Super noga dopisywała i fajna średnia jak na moje umiejętności, chociaż gdyby nie wiatr ponad 30 byłaby na pewno, trening na początku mocny, później spokojnie.
Rozjazd na pętli starosądeckiej
Poniedziałek, 11 października 2010 Kategoria Szosa, Trening krótkodystansowy
Km: | 23.12 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:48 | km/h: | 28.90 |
Pr. maks.: | 43.00 | Temperatura: | 3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wziąłem ze sobą imbusy i pracowałem nad optymalną pozycją na rowerze ;)
Zbiórka
Niedziela, 10 października 2010 Kategoria Górski Trening, Szosa
Km: | 68.62 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:23 | km/h: | 28.79 |
Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Super forma, niestety odpadłem i wróciłem się do Sącza. Było nas pięciu, mieliśmy jechać na Krzyżówkę, pierwsze podjazdy przez Librantową zostałem sam z jednym kolarzem na rowerze Merida Scultura. Poczekaliśmy na resztę, średnia wtedy wynosiła 33. Na jednym małym pagórku tempo mi nie pasowało, ciągle prowadził jeden kolarz, tempo o dziwo dla mnie zbyt słabe, zaatakowałem mocno i w dół uciekłem od reszty, atak był tak mocny że dogonili mnie i zostałem. Taki kryzys mnie złapał że na Grybowie skręciłem do Sącza. Przez tamte górki ledwo jechałem.
Nocna pętla starosądecka
Czwartek, 7 października 2010 Kategoria Szosa, Trening krótkodystansowy
Km: | 23.21 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 30.95 |
Pr. maks.: | 50.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem około 18, a wróciłem się o 18:30, wyjazd oceniam jako udany, jak nie ma czasu przynajmniej tyle udaje mi się jeździć :)
Miała być Krzyżówka
Wtorek, 5 października 2010 Kategoria Górski Trening, Podjazd, Szosa
Km: | 50.31 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:54 | km/h: | 26.48 |
Pr. maks.: | 56.00 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj miała paść setka, no ale z powodu braku czasu musiałem wybrać się na starą setki już razy objechaną Krzyżówkę. No nie stety i to się nie powiodło z powodu zbyt silnego wiatru. W momencie kiedy zjechałem na drogę Grybów - Krzyżówka miałem 22km/h średnią, wiatr dosłownie zatrzymywał człowieka. Postanowiłem się wracać, z powrotem już z wiatrem i ponad 40, czasami 50 dzięki czemu podwyższyłem średnią, asfalt niezbyt dobrej jakości i dziwię się że moje dętki wyszły z tego całe (jeszcze brakowało żeby naprawiać dętki w tak zimnej porze roku).
Ale wiało na pętli starosądeckiej!
Poniedziałek, 4 października 2010 Kategoria Trening krótkodystansowy, Szosa
Km: | 22.69 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:46 | km/h: | 29.60 |
Pr. maks.: | 54.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
W takim wietrze nie jeździłem nigdy! W mieście wieje przedni wiatr bardzo bardzo mocny, przez jakiś czas tempo 50km/h, wiatr tylni! Średnia skoczyła do 34km/h ale w mieście zepsułem na korkach do 29.