Nowy Sącz - Ptaszkowa
Środa, 19 sierpnia 2009 Kategoria Trening krótkodystansowy
Km: | 37.40 | Km teren: | 0.10 | Czas: | 01:22 | km/h: | 27.37 |
Pr. maks.: | 50.00 | Temperatura: | 25.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 4100m | Sprzęt: Oscar Mountain Bike | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem z domu o godzinie 14:05, pogoda była pochmurna ale kiedy wychodziłem z domu przejaśniło się trochę. Wyjechałem na ścieżkę rowerową, po czym włączyłem się do ruchu ulicznego na obwodnicy. Jechałem tempem wypoczynkowym, później już na samej obwodnicy zaczęło się trochę chmurzyć. Szybki zjazd z obwodnicy, i już jechałem szosą w stronę jamnicy. Kiedy minąłem znak "Jamnica" przyśpieszyłem (5.0km jazdy). Tempo wzrosło do 30km/h, a później już stałe tempo i znak "kamionka mała". 100M pod mały pagórek i znak "kamionka wielka", szybkie uzupełnienie płynów. Przejazd przez Kamionkę, koło kościoła, pewne auto chciało skręcić w prawo, ja stałym tempem a inne auto które jechało za mną (kierowca nie zauważył auta przede mną). Zaczął mnie wyprzedzać a ja na hamulcach i o mało co te dwa auta by się ze sobą zderzyły. Już wyjazd z kamionki wielkiej, trochę jestem podmęczony, strasznie zmienne tempo, daję z siebie wszystko, troszkę małe pagóreczki i wjazd do "Królowej Polski" tam już małe pagórki, zerowy ruch uliczny. Po wielu minutach tego zmiennego tempa, zjeżdżam w lewo i 4km małego pagórka pod Ptaszkową, znak i nawrót. Mocno pedałuje w dół, tempo dochodzi do 50km/h, daję z siebie wszystko. Skręcam w prawo na Kamionkę Wielka, uzupełnienie płynów i tempo powyżej 30km/h. Zapomniałem dodać że przez całą drogę lekki wiaterek przedni i boczny. Później równym tempem Jamnica i wjazd na obwodnicę. Na której tempo podwyższyłem do 40km/h, przez chwilę. I po paru kilometrach już jestem w domu.
A oto profil trasy:
A oto profil trasy:
