Przewyższenia potrafią zabić
Niedziela, 27 lipca 2014
Km: | 235.43 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 10:17 | km/h: | 22.89 |
Pr. maks.: | 66.00 | Temperatura: | 30.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 3026m | Sprzęt: Giant Defy 4 Triple | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wybrałem się dzisiaj na trening po górach, górkach i wszystkim co najlepsze dla górali, a że takowym góralem, który mniej męczy się pod górę niż na płaskim nie jestem, a w konsekwencji źle rozplanowałem sobie odżywanie na trasie. Odcięło mnie 40km od Limanowej, a przed wysokim, to dosłownie chciałem się już położyć: ) Nigdy jeszcze na takim odcięciu nie jechałem. Wysokie pokonywałem już autem gdzie zdaje się troszkę odżyłem. Mimo wszystko wyszła ładna trasa i przewyższenia. Nawet udało się uciec przed deszczem : ) A na czas przejazdu lepiej nie patrzcie, bo wstyd ; )
http://www.mapmyride.com/routes/view/484885692
http://www.mapmyride.com/routes/view/484885692